czwartek, 17 maja 2012

Posłanie dla psa

Posłanie dla psa

Autorem artykułu jest Tomasz Lenart


Artykuł poświęcony przygotowniu miejsca w domu dla naszego czworonoga-psa. Co należy wiedzieć, żeby wykonać to prawidłowo. Z czego wykonać przytulne legowisko i gdzie je ulokować.

Pies przebywający w domu musi mieć przygotowane własne miejsce, kąt, w którym znajdzie chwilę spokoju i schronienie przed zgiełkiem życia rodzinnego. Posłanie lub koszyk są w sumie najprostszym i najczęściej stosowanym rozwiązaniem legowiska. Miejsce gdzie przygotujemy legowisko dla naszego pupila powinno znajdować się nieco na uboczu, co ma szczególne znaczenie wtedy, gdy w domu są dzieci. Zadaniem rodziców jest pokazać dzieciom i wytłumaczyć że miejsce to jest szczególne dla ich pupila, zwłaszcza gdy mamy szczeniaka.

Problemem normalnym jest przystosowanie się psa do nowego miejsca. Bardzo dobrym sposobem na to jest ustawienie nie dużej zagródki i umieszczenie go tam na czas przyzwyczajenia się do nowego miejsca. Nie zapomnijmy również że legowisko powinno być suche i oddalone od przeciągów. Jeżeli legowisko usytuujemy w kuchni nie może znajdować się pod nogami i nie powinno być zbyt blisko niebezpiecznych urządzeń kuchennych. Jeżeli zastanawiamy się jaka wielkość powinno mieć legowisko naszego psiaka to wskazówką bardzo banalną będzie jego wielkość. Należy psu zapewnić taką wielkość aby mógł się swobodnie obracać. Doskonale zdaje egzamin drewniany podest na metalowej ramie, lecz wielu właścicieli wybiera tradycyjny koszyk. Kosze z wikliny są niestety okazją do ostrzenia zębów, przez co koszyk po pewnym czasie zostanie obskubany. Dlatego wiklinowy koszyk jest idealny dla spokojnych psów.

Wygodnym uzupełnieniem legowiska są nieprzemakalna podkładka i kocyk. Posłanie z koca nie musi być eleganckie, wręcz przeciwnie psy zazwyczaj nie są przystosowane do trzymania ładu i porządku więc pomarszczony kocyk będzie nawet wygodniejszy i przytulniejszy dla naszego pupila. Dlatego dla szczenięcia przygotować najlepiej jakąś niepotrzebną już tkaninę aż do czasu gdy przeminie etap gryzienia przedmiotów i częstego załatwiania się. Produkowane są specjalne koce dla psów, które są wygodne i estetyczne tak w użytkowaniu jak i czyszczeniu. Dorosłe psy dobrze czują się na posłaniach wypełnionych kulkami ze styropianu. Są one bardzo wygodne dla psów, jednak nie łatwo utrzymać je w czystości. Trzeba więc mieć w zapasie drugie czyste posłanie na wszelki wypadek.

---

dowiedz się więcej o psach: http://psiaki-abc.blogspot.com/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 16 maja 2012

Sezlki dla psa

Szelki dla psa

Autorem artykułu jest Marcin Wilczyński


Wielu właścicieli psów boryka się na każdym spacerze z problemem ciągnięcia na smyczy. Nie jest to uzależnione od wieku czy rasy psa. Prawdą jest, że najczęściej ciągną psy młode, a w przypadku psów pociągowych jest to niemal oczywiste, ale praktyka trenerów dowodzi, że każdego psa można oduczyć ciągnięcia na smyczy.

W przypadku gdy to pies wyprowadza albo raczej wyciąga nas na spacer, konieczna jest tresura i odpowiednia praca z psem. Dodatkowym atutem w ręku właściciela mogą być szelki dla psa. Aby pokazać ich zalety, należy się odwołać do psiej psychologii. Zapewne wiele z osób których psy ciągną zauważyło, że w przypadku gdy próbują przystopować swojego pupila ściągając smycz on jeszcze bardziej wyrywa się do przodu. Obroża która dławi szyję może wręcz wzmagać agresję, jeśli hamujemy go przed bójką z innym psem. W takim przypadku rozwiązaniem może być nabycie szelek dla psów. Odpowiednio dopasowane szelki, skutecznie powstrzymują psa przed ciągnięciem na smyczy, ponieważ pies czuje całym sobą, że nie życzymy sobie, żeby szedł dalej. Dodatkowym plusem jest fakt, że jeżeli go powstrzymujemy to nie podduszamy go, ani nie ranimy jak to się dzieje w przypadku kolczatek czy obroży zaciąganych. Wielu właścicieli psów po zakupie szelek zauważyło, że pies na początku czuje się trochę nieswojo. Jest to spowodowane nową sytuacją, do której zwierzak musi się przyzwyczaić, najczęściej właściciele zauważają też, że pies w ramach przyzwyczajania się do szelek przestaje ciągnąć na smyczy.

Częstym błędem jest łączenie szelek ze smyczą automatyczną. W takim przypadku pies ma zakodowane, że może odbiec nawet bardzo daleko i ma niejako nieograniczoną smycz. Jeśli chcemy oduczyć naszego zwierzaka pewnych zachowań, powinniśmy stosować możliwie krótką smycz, i przywoływać psa, tak aby szedł równo z nami przez cały czas. Szelki dla psa nie są oczywiście lekarstwem na całe zło. Jeżeli pozwolimy naszemu pupilowi swobodnie i bez żadnych konsekwencji nas wyprzedzać i ciągnąć, to nawet najdroższe i najbardziej wyrafinowane szelki nie pomogą. Należy pamiętać, że szelki podobnie jak inne akcesoria w tym najlepsze smycze dla psów, są tylko narzędziem pomocnym w tresurze. Nic nie zastąpi odpowiedniego kontaktu, konsekwencji w działaniu oraz nieustannej pracy z psem.

---

Marcin Wilczyński

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zdrowie szczenięcia

h2>Zdrowie szczenięcia

Autorem artykułu jest Kosik


Po około dwóch tygodniach od przyniesienia szczeniaka do domu należy skontaktować się z lekarzem weterynarii, aby sprawdził czy pies jest zdrowy.

Niestety, niekiedy lekarz może stwierdzić poważne kłopoty zdrowotne. W tym przypadku powinniście wspólnie zdecydować, czy zwrócić szczeniaka, czy zażądać zwrotu kosztów leczenia od hodowcy. Po upływie dłuższego czasu trudno udowodnić, że za zły stan zdrowia psa odpowiada hodowca.

Jeśli pierwsza wizyta w lecznicy weterynaryjnej będzie przykra dla szczeniaka, następne mogą być bardzo trudne dla wszystkich. Lekarz weterynarii postara się uspokoic swojego pacjenta, ale dobrze jest zabrać ze sobą na pierwszą wizytę smakołyki, aby mógł podać je przed i w czasie badania. Wszystko po to, aby szczeniak miał tylko przyjemne wspomnienia z pobytu w lecznicy, nie bał się i nie wyrywał.

Ochrona przed chorobami zakaźnymi

Lekarz weterynarii może od razu rozpocząć cykl szczepień przeciwko najczęstszym zakaźnym chorobom psów lub poradzi odczekać kilka dni. Pierwsze szczepionki podaje się dwukrotnie zazwyczaj między 4 a 8 tygodniem życia, by zapewnić szczeniakowi kompletną ochronę. Ochrona nie jest całkowita jeszcze przez ponad tydzień od ostatniej szczepionki i w tym czasie szczeniaka nie można wyprowadzać z domu, chyba że będziemy go nieść na rękach. Od lekarza weterynarii otrzymasz książeczkę zdrowia, z datami odnotowanych szczepień. Zachowaj ją, aby co roku rejestrować kolejne szczepienia. Lekarz weterynarii powinien również poradzić, jak odrobaczać psa. W zasadzie wszystkie szczenięta mają glisty. Zarażają się nimi od matki, poprzez łożysko jeszcze przed urodzeniem, a także ssąc zakażone mleko. Jeśli glisty są zbyt liczne, mogą powodować poważne dolegliwości. Lekarz weterynarii zapisze najodpowiedniejszy środek na odrobaczenie.

Szczenięta powinny być rutynowo odrobaczane co dwa tygodnie do 12 tygodnia życia, poźniej co miesiąc aż do 6 miesiąca życia. Jeżeli szczenię przyjmuje środki odrobaczające przeciwko innym obleńcom, to zwalczają one również glisty.

Dowiedz się również, jak chronić psa przed pchłami. Swędzenie i małe skupiska ciemnych drobin brudu w sierści świadczą o tym, że szczeniak ma pchły. Pchły rozmnażają się bardzo szybko, więc natychmiast zacznij działać. Również pozostałe zwierzęta w domu, ich posłania, dywany i obicia mebli będą wymagały odpchlenia.

Codziennie sprawdzaj stan zdrowia szczeniaka, usuń wydzielinę z kącików oczu, sprawdź stan uszu i wnętrza pyska. Odgarnij ręką sierść, by sprawdzić, czy nie ma śladu pcheł i unieś ogon psa, by sprawdzić, czy sierść pod nim jest czysta. Takie rutynowe badanie przyzwyczai szczeniaka do dotyku i pozwoli na szybkie wykrycie wszelkich problemów zdrowotnych, zamin się rozwiną. Powinieneś również od czasu do czasu czesać szczeniaka.

Ochrona zdrowia szczenięcia

- W ciągu kilku dni po przyniesieniu psa do domu, sprawdź stan jego zdrowia, poddając go badaniu przez lekarza weterynarii.

- Upewnij się, że szczeniak otrzymuje wszelkie niezbędne szczepienia ochronne.

- Pamiętaj o odrobaczaniu.

- Regularnie czesz szczenię, sprawdzaj, czy nie ma pcheł, zaczerwienionych uszu lub innych podrażnień.

- Sprawdzaj czy zęby rozwijają się prawidłowo.

- Rozważ możliwość ubezpieczenia szczenięcia.

---

kosik_wszystkoopsach.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pies przywódca czy pies uległy

Pies przywódca czy pies uległy?

Autorem artykułu jest Izabela Pierzyńska


Każdy pies podobnie jak człowiek ma swój charakter i temperament.
W trakcie rozwoju obydwie te cechy rozwijają się i kwalifikują osobnika do grupy dominującej albo uległej.

Testowanie malucha

U małych psiaków można przeprowadzić test pozwalający nam stwierdzić do jakiej grupy będzie kwalifikował się dany osobnik. Kładąc malucha na plecach i przytrzymując bez ruchu psiak próbuje się uwolnić, ale po chwili akceptuje nową sytuację. Po uwolnieniu się wraca do rodzeństwa, żeby bawić się z nimi. To właśnie typ przywódcy. Natomiast, jeśli w opisanej sytuacji pies wyrywa się, panikuje i piszczy, a po uwolnieniu ucieka od nas daleko, to wiemy, że nigdy z niego nie będzie przywódcy tylko pies uległy.

Powitanie

Charakter psa można rozpoznać też w sposobie powitania właściciela. Uległy pies widząc wracającego do domu właściciela zachowuje się tak jakby nie widział go przez rok. Pies skacze, biega, liże po rękach a nawet próbuje lizać po twarzy. Natomiast pies przywódca przyjdzie przywitać się z godnością, powącha, obejrzy i odchodzi.

Zachowanie przy misce

Podobne reakcje można dostrzec podczas jedzenia. Pies uległy pozwoli sobie zabrać miskę z jedzeniem, którą chcemy przestawić na inne miejsce. Natomiast przywódca będzie bronił swojej miski a zdarza się nawet, że warczy w trakcie przestawiania miski w inne miejsce.

Codzienne czynności

Pies podobnie jak ludzie lubią wygodę. W tym celu bardzo często zajmują nasze ulubione miejsca nie chcąc opuszczać ich na naszą prośbę. Tak zachowuje się pies dominujący. Kiedy mamy natomiast osobnika uległego posłucha nas już przy pierwszym wezwaniu. Innym przykładem może być ustępowanie nam drogi. Pies przywódca nie zejdzie nam z drogi, kiedy spotka nas w wąskim domowym korytarzu. To my musimy ustąpić mu miejsca i ominąć go. Uległy osobnik widząc nas sam zejdzie nam z drogi.

Wszystkie przytoczone przykłady pozwolą nam rozpoznać jakiego osobnika posiadamy w domu i w jaki sposób powinniśmy z nim postępować w życiu codziennym.

---

Izabela Pierzyńska

http://rodzinaipies.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Odpowiedni dobór kagańca dla psa

Odpowiedni dobór kagańca dla psa.

Autorem artykułu jest Izabela


Dobór odpowiedniego kagańca pozwala nie tylko psu czuć się bezpiecznie, ale i komfortowo. Czasem tak niewiele potrzeba by zakupić kaganiec wygodny w czyszczeniu, utrzymaniu, trwały i elastyczny, a także spełniający swoją funkcję. Przemyślane zakupy pozwolą naszemu pupilowi polubić ten przedmiot, niezbędny podczas codziennych spacerów.



Akcesoria dla psa - dziś to szeroki i modny dział, sklepy zoologiczne oferują różne produkty, wielu firm. Kaganiec to z pewnością jeden z najważniejszych artykułów - to nie modny dodatek, jak szelki z dzwoneczkiem czy ubranko dla psa, ale przede wszystkim praktyczny zakup, niezbędny dla każdego psa wyprowadzanego w mieście, zwłaszcza rasy agresywne, które według polskiego prawa mają obowiązek nosić kaganiec w miejscach publicznych. Kagańce nie tylko chronią innych użytkowników przestrzeni miejskiej, ale także naszego pupila przed zjedzeniem niepożądanych rzeczy, znalezionych przypadkowo na ulicy.

Stąd tak istotne jest by odpowiednio był dobrany do kufy psa. Powinien być niezbyt duży, by pies go sobie nie ściągnął, ale też nie za ścisły, by nie otrzeć właściciela i pozwolić mu swobodnie otworzyć pysk - psy ochładzają się poprzez zianie oraz pocenie, które zachodzi tylko na łapach i pysku, stąd tak ważne jest by w letnie upały umożliwić psu taką termoregulację. Najpierw omówię dostępne surowce, z których są wykonane kagańce, a potem dobór rozmiaru.

Na rynku dostępne są kagańce metalowe (w tym fizjologiczne), skórzane, plastikowe i materiałowe.

Metalowy kaganiec łatwo się czyści, jest wytrzymały, dobrze leży na psie, pozwala mu swobodnie oddychać, otworzyć pysk. Jego wadą może być waga, przymarzanie na zimnie oraz fakt, iż twardym kagańcem pies jest w stanie nabić siniaki wszystkim wokoło, zwłaszcza dzieciom.
Stąd polecany jest latem, dla psów dorosłych, przyzwyczajonych do noszenia kagańca.

Skórzany kaganiec świetnie nadaje się na zimę. Pozwala psu swobodnie oddychać, jest lekki i komfortowy. Szybko jednak się niszczy od wilgoci, więc trzeba go częściej wymieniać. Polecany jest dla psów przyzwyczajających się do kagańców.

Plastikowy kaganiec jest lekki i wygodny, nie reaguje na zmiany temperatury i łatwo się go myje. Jego wadą jest mała trwałość.

Kaganiec materiałowy to modny, niezbyt trafiony wynalazek dzisiejszych czasów. Nadaje się na krótkie założenie, np. na wizytę u weterynarza. Nie pozwala na sowbodne oddychanie i jest niewygodny.

Dobór wielkości kagańca jest bardzo ważny. Psy o krótkiej kufie, np. boksery czy buldogi angielskie powinny mieć kaganiec szeroki, a krótki, z paskiem pośrodku głowy.
Są kagańce produkowane na miarę dla konkretnej rasy psów, np. dla pekińczyków, czy duże, masywne tuby dla bullterrierów.

Najlepiej kaganiec przymierzyć psu i zobaczyć, czy dobrze leży na naszym pupilu. Jeśli nie możemy tego wykonać, warto obejrzeć ofertę kagańców wraz z podanymi wymiarami: długością i obwodem pyska. Wymiary te należy zmierzyć naszemu psu w następujący sposób:

- długość zmierzyć od szczytu nosa aż po nasadę pyska, czyli punkt pomiędzy oczami.
- obwód powinien być zmierzony w najszerszym punkcie pyska, czyli w obwodzie oddalonym od oczu o 0,5 cm dla małych psów i 1,5 cm dla dużych. Do wyniku należy doliczyć jeszcze 1 cm dla małych psów i do 2,5 cm dla dużych - dodatkową przestrzeń by mógł swobodnie otworzyć pysk.

Tak dobrany kaganiec powinien zapewnić psu ochronę, bezpieczeństwo i komfort.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 15 maja 2012

Problem z ciągnącym psem

Autorem artykułu jest Pierzasty


Za każdym razem przed wyjściem z psem na spacer jesteś zestresowany(a)? Wkurzasz się że znów będziesz walczyć z ciągnącym cię w każdą stronę psem i że spacer zamiast przyjemności dostarczy ci tylko niepotrzebnych nerwów? Wcale tak nie musi być.

W przypadku problemu z ciągnącym i nie dającym się podporządkować naszej woli psem wcale nie rozwiązuje problemu kupowanie kolczatki. Jak z większością spraw w naszym życiu nie ma łatwych, szybkich i nie wymagających z naszej strony pewnego wysiłku i wytrwałości sposobów na rozwiązywanie problemów. W przypadku używania kolczatki niejednokrotnie ze zdziwieniem obserwujemy, że pomimo jej używania pies nadal ciągnie w określonym kierunku i nic nie robi sobie z bólu, który sprawia mu kolczatka. Pies po prostu przyzwyczaił się do tego faktu a w przypadku niektórych ras, których próg bólu jest zdecydowanie wyższy kolczatka jest absolutnie nieskuteczna.

Najlepszym rozwiązaniem jest rozpoczęcie nauki psa niektórych bardzo przydatnych nam zachowań już w wieku szczenięcym. Musimy przy tym być bardzo konsekwentni i cierpliwi szczególnie na samym początku a opłaci nam się to w przyszłości z nawiązką. Nie znaczy to oczywiście, że nie da się tego samego nauczyć psa dorosłego – wymagać to jednak będzie o wiele więcej cierpliwości z naszej strony. Zaczynamy więc od tego, że zanim przystąpimy do naszej tresury pies powinien być już wybiegany (ewentualnie po zabawie, pływaniu czy też innej aktywności). Nie próbujmy uczyć psa chodzenia grzecznie na smyczy bez kolczatki kiedy jest to jego pierwsze wyjście w danym dniu na spacer. Nie zapominajmy, że zdecydowana większość psów lubi dużą dawkę ruchu, którą musimy im codziennie zapewnić. Wracając z godzinnego spaceru po polach, lesie, górach itp. sami zaobserwujemy, że pies ma zdecydowanie mniejszą ochotę na wyrywanie się w jakimkolwiek kierunku i chętniej idzie z nami przy nodze. Zakładamy wtedy zwykłą smycz (nie kolczatkę!) i idziemy z psem w jednym kierunku. Kiedy tylko pies spróbuje pociągnąć nas w innym kierunku my zdecydowanie zmieniamy kierunek naszego marszu na przeciwny lub zatrzymujemy się. Robimy to wielokrotnie i codziennie. Każdy pies jest inny i każdy uczy się w innym tempie. Jednemu wystarczy kilka dni innemu będziemy musieli poświęcić kilkanaście ale prędzej czy później każdy zauważy, że jeśli będzie próbował was ciągnąć w jakimś kierunku to skutek będzie odwrotny od zamierzonego, czyli albo dotrze w to miejsce później niż zamierzał (to w przypadku zatrzymań) albo nawet nie dotrze tam wcale (w przypadku zmiany kierunku marszu).

Metoda ta mimo, że wymaga samozaparcia i dużo czasu jednak jest bardzo skuteczna i wprost trudno wam będzie uwierzyć, że możecie chodzić z waszym psem bez kolczatki i trzyma się was pomimo jej braku. Nie zapomnijcie jednak, że jeżeli nie zapewnicie psu odpowiedniej dawki codziennego ruchu prędzej czy później problem powróci. Tak więc chodźcie z waszymi psami na spacery w miarę możliwości codziennie i co najmniej na 30 minut (najlepiej około 1 godz.) co przyniesie niesamowite korzyści i wam i waszym pupilom. Poza oczywistymi korzyściami zdrowotnymi dla was spowodujecie również to, że pies – wasz najwierniejszy przyjaciel będzie szczęśliwy, radosny, chętniejszy do współpracy – a chyba przecież o to chodzi skoro zdecydowaliście się na psa.

---

Zainteresowanych tematyką psów zapraszam na mojego bloga: http://pierzasty-mojpiesija.blogspot.com/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nauka zachowania czystości

Autorem artykułu jest Kosik


Nauka zachowania czystości opiera się na naturalnym instynkcie, który powstrzymuje szczenię przed zanieczyszczaniem miejsc, w których sypiają. Aby osiągnąć sukces, musisz uzbroić się w cierpliwość i wytrwałość oraz zrozumieć potrzeby swojego szczenięcia.

W wieku około 8 tygodni szczenię oddaje mocz w ciągu dnia co około dwie godziny. Kał - trzy do sześciu razy dziennie, w zależności od rodzaju pokarmu, którym jest żywione - łatwo strawny pokarm niewielkiej objętości jest najlepszy. Wypróżnia się najczęściej rano, po przebudzeniu, zaraz po jedzeniu, tuż po drzemce i kiedy jest podekscytowane (na przykład w czasie wizyt gości).

Gdy szczenię chce się załatwić, zaczyna węszyć i kręcić sie w kółko. Naucz się rozpoznawać te sygnały. Zabierz wtedy szczenię na dwór i zostań z nim. Pochwal lub nagrodź szczenię, gdy tylko załatwi się we właściwym miejscu. Dzięki temu następnym razem pies również będzie chciał zasłużyć na nagrodę.

Jeśli mieszkasz w bloku, rozłuż gazetę koło drzwi wejściowych i naucz psa korzystać z nich. Kiedy już się tego nauczy, zabieraj je przed dom i kładź gazetę na trawie. Pochwal szczenię, jeśli załatwi się na gazety. Po jakimś czsie przestań rozkładać gazetę i nagradzaj szczenię, gdy załatwi się na trawniku. Przyzwyczjaj psa do pozostawania przez pewien czas samotnie, w specjalnym kojcu lub klatce. Dzięki temu, jeśli będziesz musiał zostawić szczenię samo w mieszkaniu, nie zabrudzi ono twoich dywanów.

"Wypadki"

Twoje szczenię z pewnością od czasu do czasu załatwi się w nieodpowiednim miejscu, ale w miarę jak bedzie dorastało, "wypadki" powinny zdarzać się coraz rzadziej. Do sprzątania odchodów używaj ciepłej wody i środków usuwających przykre zapachy. Usunięcie zapachu zniechęci szczenię do powracania w to samo miejsce. Nie karć szczenięcia za takie "wypadki". Jeśli jednak złapiesz je na gorącym uczynku, powiedz głośno i zdecydowanie "nie" i wynieś go na zewnątrz. Pochwal entuzjastycznie, jeśli dokończy załatwiać się na dworze.

Niektóre szczenięta uczą się zachowywać czystość znacznie szybciej niż inne, ale bądź przygotowany na to, że szczeniak będzie umiał załatwiać swoje naturalne potrzeby dopiero w wieku 7-8 miesięcy. Jeśli masz problemy z nauczeniem psa porządku, spytaj lekarza weterynarii, czy przyczyną nie są problemy fizjologiczne. Pomóc może zmiana karmy, zwłaszcza na mniej treściwą.

"Wypadki" psów dorosłych

Wypadki zdarzają się nawet dorosłym, nauczonym czystości psom. Jeśli jednak stają się uporczywe, przyczyną takiego stanu mogą być poważne zaburzenia zachowania lub zdrowia. Gdy zaczynają znaczyć różne przedmioty w domu - ściany, stoły, stojaki na rośliny, a nawet nogi gości, często to znak, że pies czuje się niepewnie. Być może zmieniło się coś w jego otoczeniu, zestresowała go przeprowadzka do nowego mieszkania lub w domu pojawił się nowy pies. Niekiedy wystarczy usunąć przyczynę, aby zachowanie psa wróciło do normy. Gdy zawodzą inne środki, jedynym rozsadnym wyjściem jest kastracja psa.

Niektóre psy pozostawione same, wpadają w panikę i w rezultacie załatwiją się w domu. Nie karć psa i nie krzycz na niego, jeśli narobi bałaganu podczas twojej nieobecności. To tylko pogorszy sprawę i spotęguje obawy psa przed rozłąką. Przyczyny takiego problemu mogą być bardzo złożone i powinieneś poszukać profesjonalnej pomocy.

Powtarzające się, niekontrolowane oddawanie kału lub moczu jest często objawem choroby psychicznej, zwłaszcza u starszych psów. Nagły atak biegunki również może sprawić, że nawet najlepiej wychowany pies zacznie załatwiać się w domu. W takich przypadkach zawsze szukaj pomocy u lekarza weterynarii.

---

kosik_wszystoopsach.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
h2>Lek na stres.

Autorem artykułu jest MARIUSZ DANIELCZYK


Chcąc pomóc czworonożnemu przyjacielowi przetrwać sylwestrową noc naznaczoną wybuchami sztucznych ogni i sprawić, by czas radosny dla nas nie był traumą dla zwierzęcia, warto zapoznać się z kilkoma skutecznymi technikami relaksacyjnymi i odpowiednio wcześnie je zastosować.

Do walki z psim stresem mamy cały oręż metod - począwszy od technik opartych na dotyku, przez terapię odpowiednimi dzwiękami, na środkach farmaceutycznych kończąc. Nim jednak sięgniemy po te ostatnie, warto przyjrzeć się sposobom bardziej naturalnym i przyjaznym naszym podopiecznym.

T-Touch

Tellington Touch to specyficzna forma masażu wynaleziona przez Lindę Tellington-Jones. Naukowcy odkryli, że w komórkach ciała ukryte są emocjonalne i fizyczne traumy, skąd neurotransmitery wysyłają je do mózgu. Delikatne masowanie skóry kolistymi ruchami stymuluje połączenia nerwowe, oddziałuje na system nerwowy i mięśnie oraz uaktywnia leczniczy potencjał organizmu. Ponadto redukuje ból, napięcie, dyskomfort, przez co obniża poziom stresu oraz poprawia funkcjonowanie całego ustroju. Zwiększa sprawność fizyczną i psychiczną. Masaż powinien być delikatny i płynny. Dotykamy psa opuszkami zgiętych palców. Rozluzniamy nadgarstki. Zataczamy kręgi zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek zegara. Nie trzemy skóry lecz delikatnie odciągamy. Pupila masujemy przez 15-20 min. zaczynając od głowy, kierując się ku tyłowi ciała. Metoda przeznaczona jest przede wszystkim dla psiaków, którym ból lub lęk utrudnia normalne funkcionowanie. T-Touch pomaga opanować agresję, strachliwość, niepewnośc, fobię, zdenerwowanie. Jest wskazany dla czworonogów, które skaczą na ludzi, ciągną na smyczy, unikają czynności pielęgnacyjnych, cierpią na chorobę lokomocyjną, boją się wystrzałów.

Przeciwlekowa kamizelka

Działa w oparciu o zasadę akupresury. Wywołuje jednolity, łagodny, stały nacisk na tułów psa, wpływa relaksująco, uspokaja emocje.Stymulacja dotykiem przez stały nacisk to sprawdzona metoda terapeutyczna, z powodzeniem stosowana także u ludzi. Dzięki nałożeniu stymulatora (obciążenie, ucisk, elastyczne części garderoby powodujące uczucie objęcia, masażu) zmniejsza stres i minimalizuje bądź całkowicie eliminuje lęk oraz niepokój. Doskonale sprawdzi się u zwierząt, którym dokucza lęk separacyjny, strach przed burzą, innymi hałasami, psami, ludzmi.

Muzykoterapia

To nie żart ani widzimisię przewrażliwionych na punkcie pupili właścicieli. Eksperci od psychoakustyki (czyli wpływu muzyki i dzwięków na system nerwowy) udowodnili, że skumulowane oddziaływanie telewizorów plazmowych, brzęczących telefonów komórkowych itp. powoduje zwiększenie liczby fizycznych i psychologicznych problemów naszych psów. Czworonogi są instynktownie nastawione, by reagować na hałasy, a funkcjonując w świecie ludzi, doświadczają przeciążenia słuchu i co za tym idzie - systemu nerwowego. Uspokojenie fal mózgowych, spowolnienie akcji serca, obniżenie poziomu stresu powoduje muzyka o niższych tonach, wolniejszym tempie, uproszczonej strukturze i oparta na solowych instrumentach. Najlepsze zastosowanie w muzykoterapi mają utwory klasyczne. Ale ostrożnie - nie każdy z nich odpowiada czworonogom. Im bardziej skomplikowane dzieło, tym więcej bodzców pies musi odebrać i tym bardziej są dla niego męczące.

---

Mario.http://mojpies-mario.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 10 maja 2012

Który szampon stosować dla jakich psów

Autorem artykułu jest Grzegorz Sawicki


Ilość szamponów na rynku może przyprawić o zawrót głowy. Każdy oczywiście sam sobie dobiera produkty dla psa, który mu najbardziej pasuje, jednak dla początkujących właścicieli czworonogów, może nie być to takie łatwe. Oto krótki poradnik z zastosowania szamponów włoskiej firmy Iv San Bernard. Firma ISB ma w swojej ofercie dużo różnych szamponów. Najbardziej popularne są szampony zapachowe, których charakterystykę chciałbym tutaj przytoczyć.

Cytrynowy dla pupili o włosie krótkim, np. Amstaf, Basset Hond, Beagle, Bloodhound, Bokser, Buldog amerykański, angielski, francuski, Bulterier, Chart włoski, polski, Dalmatyńczyk, Doberman, Dog argentyński, Dog de Bordeaux, Dog niemiecki, Jamnik krótkowłosy, Mastif angielski, Mops, Shar pei, Wyżeł niemiecki krótkowłosy, weimarski, Chihuahua, itd. Nawilża skórę, pomaga walczyć z łupieżem, chroni skórę i włos.

Bananowy dla piesków o włosie średniej długości, z podszerstkiem lub szorstkowłose, np. Akita inu, Briard, Bernardyn, Bizon Kędzierzawy, Order collie, Chart szkocki, Chow chow, Cocker spaniel angielski, Foksterier szorstkowłosy, Golden Retriever, Gryfonie brukselski, Labrador retriever, Owczarek niemiecki, Bobtail, PON, Pedle, Rottweiler, Wilczarz Saarloos, Shih tzu, Sznaucery, Szpice, Terier irlandzki, szkocki, tybetański, walijski, Westie, Wyżeł niemiecki, długowłosy, szorstkowłosy, itd. Nawilża i uelastycznia włos oraz chroni go poprzez zmianę odczynu skróry do prawidłowego poziomu.

Zielone jabłuszko dla włosia długiego, np. Australian Silky terier, Bearded collie, Bolończyk, Chart afgański, Coton de Tulear, Biszon hawański, Jamnik długowłosy, Lhasa apso, Maltańczyk, Seter irlandzki, szkocki, angielski, Yorkshire terier, itd. Pomaga nawilżyć i odnowić oraz nadać włosom połysk i jedwabistość. Szampon ma bardzo niskie szanse na spowodowanie alergii.

Szampon z talkiem, przeznaczony tylko dla szczeniaczków i kociąt. Delikatny, pozostawiający przyjemny zapach talku. Nie powoduje podrażnienia oczu czworonogów.

Szampon zielone pomidory przeznaczony dla seniorów, zawiera witaminę D, która odżywia dojrzałą skórę. Szampon ten eliminuje często spotykany przy tym rodzaju skóry intensywny zapach.

Dla alergików i wrażliwców polecany jest szampon miętowy. Pomaga on zwalczyć insekty. Powoduje, że skóra pachnie miętą jednocześnie odżywiając, nabłyszczając, odświerzając i tonizując skórę.

Wszystkie szampony oprócz szamponu z talkiem, są koncentratami - do rozcieńczenia w stosunku 1 część szamponu i 3 części wody.

Mam nadzieję, że ten krótki artykuł pomoże wszystkim dobrać odpowiedni
szampon z oferty Iv San Bernard i pozwoli cieszyć się czystym pupilem, przez długi czas. ---

Sklep AmberHouse kosmetyki dla psów i kotów.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

golden w szkole?

<h2>Czemu Golden retriever nie poszedł do szkoły?</
<p>Autorem artykułu jest Jarosław  Chmielecki</p>
<br />
Zastanawiałeś się kiedyś czytelniku, czy Golden Retriever chciałby chodzić do szkoły? Czy Goldenek może czuć się źle z tego powodu, że wszystkie bezsierściowce (goldenkowe określenie na dzieci) idą się uczyć, a goldenek nie? Przeczytaj, co na ten temat sądzi Nala, czyli pies rasy Golden Retriever.
Ależ dzisiaj był wspaniały, <a href="http://www.goldenek.pl">goldenkowy</a> dzień! Jak wiecie, wszystkie małe bezsierściowce wróciły do szkoły. Ja akurat byłam na spacerku, który mi się należy jak psu buda.<br /><br />To takie powiedzenie- nie wiem, czy znacie. Chodzi o to, że każdy <a href="http://www.goldenek.pl">pies</a> powinien mieć budę, w której może mieszkać. Powiedzenie to było używane dawno temu, zanim się urodziłam, a dzisiaj już nie ma po co go używać, bo <a href="http://www.goldenek.pl">psy</a> miyły, bo nie przyszły do <a href="http://www.goldenek.pl">goldenka</a>, aby się pobawić. Było mi smutno trochę i wtedy przypomniałam sobie, że ja też mam iść do szkoły! A przynajmniej tak rodzice mówili. "Golden Retriever będzie dużym psem i powinien przejść przeszkolenie w szkole"- mówili. W sumie bezsierściowce też będą duże (chociaż wolniej rośniecie), więc muszą się szkolić tak jak ja. Wszystko się zgadza.<br /><br />A właściwie prawie wszystko. Skoro one dzisiaj szły do szkoły, a ja nie, to... To nie wiem co, ale coś tu nie gra. Może umiem od nich więcej i dopiero dołączę później? Chyba nie, bo taka Kasia na przykład (znacie ją- już o niej i o Martynce i o Ani pisałam) też dzisiaj rozpbr />Oprócz tego, jak ładnie zrozumiałam, czemu nie idę jeszcze do szkoły to mam pełno do roboty. Wy- bezsierściowce, duże i małe, macie beztroskie życie. A ja? T

zabawy goldenów

Dwa Golden Retriever'y we wspólnej zabawie

Autorem artykułu jest Jarosław Chmielecki


Ludzie dobrze wiedzą jak się bawić i co myślą w tym czasie. A co myśli sobie Golden Retriever, gdy spotka innego goldenka?
Dziś od samego rana myślałam, że będę się ogromnie nudzić, skoro wszystkie małe bezsierściowce znów poszły do szkoły i tylko ja zostałam z moimi rodzicami. A oni ostatnio ciągle mówią, że nie mają tyle sił, by bawić się ze mną tyle, ile ja chcę. Chyba powinnam mieć więcej rodziców…

Próbowałam ich trochę odciążyć i zaczęłam się bawić taką cieniutką, wymienialną, nanożną sierścią mojej Pani (raj stopy? Rajstopy? Rajsto py?). Początkowo było fajnie, bo tak się fajnie rozciągała (ta sierść, nie moja mama!) i zakręcała wokół mojego noska i łapek. Ale potem chyba już była zmęczona, bo przestała się bronić i zaczęła wpuszczać moje ząbki do środka i nawet zostawiała dla nich miejsce wtedy, gdy one już nie chciały w niej być. To już nie było takie zabawne.

A już w ogóle nie zabawne było, jak do pokoju weszła mama i zauważyła, że bawię się jej sierścią… Zabrała mi ją i wrzuciła do reklamówki, którą potem oddała Panom w dużym, pomarańczowym potworze, którzy co dzień rano zabierają bardzo dużo rzeczy z tego małego budynku przed blokiem babci. To było zupełnie niesprawiedliwe! Ci panowie mogą się bawić sierścią mojej Pani a ja nie! A poza tym oni wzięli sobie bardzo dużo zabawek z tamtego budynku, a ja miałam tylko tą jedną sierść! Ale nic to, jako porządny Golden Retriever nie mogę się obrażać.

Zaczęłam więc zachęcać do zabawy moich rodziców. I wtedy kochany tatuś postanowił, że zabierze mnie na spacer. Wziął ze sobą freesby i zaraz po wyjściu z domku zaczęliśmy się bawić. Podawałam zabawkę mojemu Panu, a on wtedy bardzo się cieszył i ćwiczył rzucanie. Powinien sobie sam za nią biegać, ale wiem że Wy, bezsierściowce, szybko się męczycie, więc wyręczałam go w tej czynności. Chyba był mi wdzięczny za to poświęcenie, bo często mnie głaskał i uśmiechał się. A potem wiecie co się stało?

Pamiętacie jak pisałam, że spotkałam pieska zupełnie takiego samego jak ja? No to dzisiaj spotkałam pieska bardziej zupełnie takiego samego jak ja! Bo też był ode mnie większy i miał dłuższa sierść, ale poza tym to też był goldenkiem, a w dodatku też dziewczynką! Bawiłyśmy się chwilę (co u goldenków oznacza, że obie się już zmęczyłyśmy), po czym Pani powiedziała, że musimy już iść do domu, bo zaraz będzie obiad, a jeszcze przed nim musi mnie umyć, bo jestem cała w błocie.


Jakim błocie? Przecież byłam całkiem czysta! No może łapki i brzuszek i pyszczek i ogon trochę mniej, ale nie było tak źle. Ale wiem już, że nie ma się co z nimi szczekać, bo i tak postawią na swoim. A poza tym bardzo lubię ten kijek, z którego kapie woda, no i wycieranie po myciu, więc ochoczo wróciłam do domku. Kąpiel była jak zwykle mokra, więc fajna. I ręcznik znów chciał się ze mną gryźć- też fajnie! A myślałam, że będę się dziś nudzić…

Artykuł jest własnością serwisu www.goldenek.pl. Autor zgadza się na przedruk jedynie w niezmienionej formie treści i linków.
---
Strona o psie rasy Golden Retriever, pamiętnik goldenka

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Golden Retriever

Autorem artykułu jest Dariusz Biernat


Rasa Golden Retriver pochodzi z Wielkiej Brytanii (Szkocja). Wcześniej psy były nazywane żółtymi (yellow).
GOLDEN RETRIEVER jest psem myśliwskim, towarzyszącym przyjacielem rodziny. Rasa Golden Retriver pochodzi z Wielkiej Brytanii (Szkocja).
Wcześniej psy były nazywane żółtymi (yellow).
GOLDEN RETRIEVER jest psem myśliwskim, towarzyszącym przyjacielem rodziny.

Goldeny posiadają łagodny charakter, są towarzyskie, potrzebują bliskiego kontaktu z człowiekiem.
Psy tej rasy są urodzonymi aporterami, cechuje je posłuszeństwo i energiczność, uwielbiają pływać.

W 1913r otwarto dla nich odrębną księgę hodowlaną, gdzie zostały opisane jako złociste i żółte retrieviery.

W Polsce goldeny zyskały na popularności w latach 80.

Goldeny są dużymi psami, osiągają następujące rozmiary i wagę:

Psy: 56-61 cm, 29-34 kg
Suki: 51-56 cm, 26-29 kg

Ich średni czas życia to 14-16 lat

Rasa ta ma genetyczne skłonności do dysplazji, choroby zwyrodnieniowej stawów. Dlatego decydując się na zakup warto przejrzeć zarejestrowane HODOWLE GOLDEN RETRIEVER, aby uniknąć tej jakże często występującej choroby. Hodowca powinien okazać do wglądu badania rodziców w kierunku dysplazji, jeżeli rodzice byli zdrowi istnieje duże prawdopodobieństwo, że ich potomstwo będzie zdrowe. Warto nadmienić, że dysplazja zdarza się również u goldenów po zdrowych rodzicach. Czynnikiem, który może doproowadzić do dysplazji może być nieprawidłowa dieta. Goldeny nie mogą posiadać nadwagi i należy dbać o ich kondycję, gdyż nadwaga dodatkowo obciąża stawy.

Goldeny to psy towarzyszące i bardzo mądre, szybko się uczą, nadają się do dogoterapii oraz mogą być bardzo przydatne dla osób niepełnosprawnych i niewidomych jako "pies przewodnik".

Aby w pełni wykorzystać potencjał psa należy pomyśleć o jego prawidłowym wychowaniu już w wieku szczenięcym. Na tym etapie socjalizacja jest najważniejsza. Dlatego, jeżeli chcesz, aby Twój pies był inteligenty przygotuj się przed jego nabyciem, tak aby nie zmarnować tego czasu. Umów się z osobą zajmująca się zawodowo tresurą psów, aby wytłumaczyła Ci w jaki sposób masz swojego szczeniaka traktować (metoda pozytywnych wzmocnień), w żadnym wypadku nie należy psa karcić, a jedynie nagradzać za pozytywne zachowanie. Agresja rodzi agresję. Jeśli chcesz, aby pies Cie kochał i słuchał a nie był zastraszony, nie karć go. Możesz również, zaopatrzyć się przed zakupem szczeniaka, w KSIĄŻKI GOLDEN RETRIEWER, gdzie dowiesz się więcej o tej wspaniałej rasie. ---

Galeria Don Diega

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl